Ubrany w pióra konfliktu pomiędzy Cesarstwem Rzymskim a Brytanią wariant gry tower defense z kilkoma ciekawymi modyfikacjami w mechanice rozgrywki. Tym razem występujemy wprawdzie w roli najeźdźcy, jednak walka musi przecież zacząć się od przygotowania zasobów.

Dzielni Celtowie i Brytyjczycy nie zamierzają ugiąć się przed potęga Cesarstwa Rzymskiego (które, tak się składa to my reprezentujemy), więc wojna wciąż trwa, a zbuntowane plemiona stosują coraz bardziej wykwintne sztuczki, by zaszkodzić Rzymianom. W wirze batalii i jednoekranowego zamieszania będziemy musieli uporać się ze zbudowaniem broni zaplanowaniem obrony,  dostosowaniem taktyki do zmieniających się warunków, a także umiejętnym rozwijaniem możliwości naszych fortyfikacji i… czarów wspomagających walkę.

Defense of Roman Britain oferuje ponad 60 zróżnicowanych poziomów i 30 typów jednostek wroga. My możemy korzystać z ośmiu rodzajów uzbrojenia, podlegającego ulepszeniom (w tym modyfikacjom w formie przekładni, zmieniających charakterystykę wozów bojowych). Niedobitki możemy usunąć z planszy bombami, granatami, błyskawicami, trybikami, ogniem greckim, gazem trującym, mrozem i deszczem meteorytów. Uwaga – oprócz typowej obrony naszego obozu będziemy musieli również skupić swoje wysiłki na ochronie jednostek, które właśnie docierają do naszej fortecy, eliminując oponentów wchodzących im w drogę.