Wśród wielu atrakcji na zbliżającym się gamescomie szykuje się retro niespodzianka. Jedna z prezentacji Segi, na które zapisał się Pixel, opatrzona została tajemniczym dopiskiem „powinna ucieszyć fanów Dreamcasta”.
Ach, Dreamcast. Najbardziej niedoceniona i pechowa konsola w dziejach. No dobrze, jedna z kilku. Pod wieloma względami świetna, miała tylko tego pecha, że zderzyła się z PlayStation 2 i nie mogła w pełni rozwinąć skrzydeł. Ale jej design, możliwość działania w sieci, kilka wyłącznych perełek w stylu Shenmue – wszystko to do dziś budzi podziw. Wielu graczy nadal trzyma w domu Dreamcasty, dokupując co jakiś czas na aukcjach kolejne akcesoria do nich w stylu pistoletu świetlnego, kierownicy albo… klawiatury.
Nie jest jeszcze pewne, czy nowością zaprezentowaną na gamescomie, będzie powrót jakiejś gry związanej z Dreamcastem (nie chodzi na pewno o Shenmue 3, bo to już zapowiadano dziesiątki razy) albo – i to jest całkiem prawdopodobne – ogłosić wypuszczenie Dreamcasta Mini w duchu modnych ostatnio wycieczek w przeszłość, z których najnowszą relacjonowaliśmy kilka dni temu. Jedna poprawka – dzień po nagraniu tego materiały Sega ogłosiła, że premiera Mega Drive Mini zostaje przesunięta na 4 października. A ewentualny news o Dreamcaście Mini? Będziemy informować prostu z gamescomu, który zaczyna się już 20 sierpnia.