To musiało się w końcu przydarzyć. Ile można bowiem czekać na kolejnego Deus Eksa czy też opóźniającego się Cyberpunka 2077 (i to bez nowej porcji screenshotów). Gracze nie lubią próżni. Załóżmy więc, że przeskakujemy na chwilę do 2099 roku, wskakujemy w wygodne buty, dopasowane do długotrwałego podskakiwania w rytm techno trance i… walczymy w turach.

Sutdio RuneHeads proponuje nam premierowego duneon crawlera i roguelike’a w jednym. Wszystko z widokiem z perspektywy pierwszej osoby, z klasycznym obrotem o 90 stopni i walką w turach. Na dodatek w cyberpunkowym klimacie. Conglomerate 451 wyraźnie tkwi głęboko w wizji cyberpunku lat 90. Nawet modele postaci są odpowiednio ubogie (choć jest to raczej wynik okrojonego budżetu gry). Pomimo pewnych uproszczeń – całość prezentuje się nieźle. Cena na Steamie to niewiele ponad 60 zł.