Poznański zespół deweloperski A2 Softworks przygotowuje symulator wyprawy wysokogórskiej zawierający elementy przetrwania.
Do współpracy nad powstaniem gry zaproszony został alpinista Paweł Michalski, zdobywca sześciu ośmiotysięczników (bez użycia dodatkowego tlenu). Jak tłumaczą twórcy, główny cel to zdobywanie coraz to wyższych szczytów świata. Na liście dostępnych lokacji znajdziemy m.in. Mount Everest, Broad Peak czy K2. Każdy ze szczytów będzie różnić się od siebie poziomem trudności oraz specyficznymi wyzwaniami. Niezbędny podczas dotarcia do upragnionego punktu docelowego okaże się proces planowania ekspedycji oraz zarządzania własnymi siłami. Zamiecie śnieżne, zdradliwe szczeliny lodowe i lawiny skalne to tylko niektóre z czekających na graczy przeciwności. W Climber: Sky is the Limit nie zabraknie także elementów ekonomicznych – starań o pozyskanie wsparcia sponsorów, doboru i zakupu odpowiedniego sprzętu czy żywności. Niektóre odcinki w drodze na szczyt najlepiej pokonywać przy dobrej pogodzie, inne z kolei zapewnią ochronę przed wiatrem. Czasami lepiej jest odwlec misję w czasie lub wybrać dłuższą trasę, ale zyskać pewność, że uda się znaleźć dogodne miejsce na rozbicie obozu, w którym można odpocząć i przeczekać złą aurę.
„Gracze odnajdą tutaj unikalne połączenie survivalu i symulacji. Jeden filar rozgrywki to oczywiście sama wspinaczka. Drugi filar to wszystkie pozostałe elementy mające wpływ na to, czy zdobycie szczytu będzie możliwe. W Climber: Sky is the Limit trzeba będzie więc brać pod uwagę cały szereg różnych elementów – chodzi m.in. o regenerację sił, pożywienie, temperaturę ciała oraz wiele innych kwestii, które mogą mieć decydujące znaczenie. Ta gra spodoba się zarówno pasjonatom wspinaczki, jak i tym, którzy nie mają takich doświadczeń.” – Andrzej Stroiński, CEO A2 Softworks
Data premiery Climber: Sky is the Limit została zaplanowana na czwarty kwartał 2021 roku na komputerach PC (Steam). Twórcy planują w przyszłości wydanie gry na konsolach Sony, Microsoftu i Nintendo.