Stęskniliście się za pierwszą odsłoną Diablo? A może przegapiliście event zorganizowany na początku tego roku z okazji 20-lecia serii? Nic straconego, w Nowy Rok o północy ciemności powrócą nad Tristram.
Wydarzenie, które pierwszy raz pojawiło się w Diablo 3 w styczniu bieżącego roku, umożliwiło użytkownikom platform PC, Mac, PS4 i Xbox One przenieść się w podziemia katedry Tristram. Podobnie jak w pierwszej części gry, do naszej dyspozycji będzie 16 poziomów, podzielonych na 4 części: katedrę, katakumby, jaskinie oraz piekło. Stoczymy pojedynki z czterema głównymi bossami: Butcherem, Skeleton Kingiem, Lazarusem i oczywiście z samym Panem Grozy. Spotkamy również wszystkie zwykłe potwory, występujące w oryginalnym Diablo, aczkolwiek będą korzystały z assetów trójki.
Oprócz tego, sam wygląd gry ulegnie zmianie. Silnik Diablo 3 nabiera otoczki retro zmieniając wyświetlaną grafikę (marketingowcy Blizzarda szumnie nazwali to „niesamowitą technologią RetroVision™”). Ciekawostką jest fakt, że nasz bohater może poruszać się, tak jak w pierwowzorze, wyłącznie w ośmiu kierunkach.
Na graczy czekają klimatyczne nagrody w postaci najpotężniejszych przedmiotów Diablo I, takich jak: Archangel’s Staff of Apocalypse, King’s Sword of Haste, Godly Plate of the Whale, czy Topór Butchera. Tu niestety twórcy mogli się bardziej postarać, bo przedmioty poza klimatem nic nie wnoszą. O ile mogą mieć jakieś zastosowanie dla postaci, która zaczyna urodzinowy event od zera, o tyle dla rozwiniętego bohatera na 70 poziomie doświadczenia są one zupełnie bezużyteczne. Za udział wypełnienie kilku questów otrzymamy również parę kosmetyków: ramki do portretów, skórki do przedmiotów, oraz Butchera, jako zwierzątko, które biega za nami i zbiera złoto. Niby nic, a cieszy…
I na koniec najważniejsze, czyli jak dostać się do urodzinowego eventu? Uruchamiamy gdy w trybie przygody, teleportujemy się do Starych Ruin (Old Tristram) i idziemy na południe, aż trafimy na magiczny portal. Polecam rozpocząć zabawę nową postacią, bo to jest warunkiem otrzymania w ramach nagrody miniaturowego Rzeźnika po ukończeniu wszystkich poziomów odtworzonego Diablo I.
Ten mod jest całkiem fajny. Udało mi się go pograć przy wcześniejszej okazji. Tak mi się spodobał, że ponownie przeszedłem Diablo 1 😀