To kolejne odejście z firmy, której oddział e-sportu cierpi ponoć na odczuwalny spadek morale.
Zwolnienia w Activision Blizzard z początku roku nie pozbawiły może Blizzarda zdolnych programistów – firma zaznaczyła, że nie zamierza zwalniać developerów – ale poważnie naruszono inne elementy jej struktur, szczególnie tych związanych z e-sportem. Zaraz po zamknięciu e-sportowej gałęzi Heroes of the Storm w grudniu i anulowaniu akademickiej ligi Heroes of the Dorm firma zwolniła część zespołu odpowiedzialnego za organizację wydarzeń e-sportowych, a morale w całej gałęzi Blizzarda drastycznie spadło.
Kilka tygodni temu Epic Games zwerbowało komisarza Ligi Overwatch, Nate’a Nanzera by wspomóc własną e-sportową inicjatywę, a teraz globalna dyrektor ds. e-sportu, Kim Phan ogłosiła swoje odejście „do innej części branży gier” na forach jednego z największych zespołów, Team Liquid. Phan opuszcza firmę po 13 latach, zapewniając, że pojawi się na tegorocznym Blizzconie jako fanka.
Serwis Dexerto ustalił ze źródłami wewnątrz firmy, że poważne problemy z morale i – potencjalnie – kolejne odejścia związane są z osobą Pete’a Vlastelici, prezesa do spraw e-sportu w Activision Blizzard. Według informatora, Vlastelica robi co może, by monetyzować sportową stronę Overwatcha i Call of Duty, nie przejmując się przesadnie tworzeniem społeczności. W rezultacie zespoły obu gier, a także pozostałych produkcji czują, że nie są w stanie przebić się z żadnymi inicjatywami które nie zgadzałyby się z wąską wizją szefostwa.