NCSoft West zdecydował się na cięcia ze względu na spadające dochody.

Wygląda na to, że kolejna znana firma zaczyna się kurczyć – ArenaNet, twórcy obu części Guild Wars, ogłosiło właśnie planowaną redukcję etatów. Przyczyna, jaką podał prezes koreańskiego wydawcy NCSoft West, Songyee Yoon, do którego należy studio jest bardzo prozaiczna: spadające zyski wynikające ze starzenia się marek. To kolejna próba cięcia kosztów po zamknięciu studia Carbine, twórców WildStar we wrześniu ubiegłego roku oraz zwolnieniach w odpowiedzialnym za produkcje mobilne studiu Iron Tiger.

ArenaNet zatrudnia około 400 osób, jednak w ostatnich latach, mimo pracy nad nieogłoszonymi tytułami nie wydało, ani nawet nie ogłosiło nic nowego. Ostatni duży dodatek do Guild Wars 2, Path of Fire ukazał się we wrześniu 2017 roku, a choć gra jest regularnie aktualizowana mniejszymi zrzutami treści, nie generują one znaczącego wzrostu w zainteresowaniu grą.

Pracownicy mają otrzymać dwumiesięczne odprawy oraz bonusy za staż, a studio robi co może, by sprawę rozwiązać spokojnie i z troską o pracowników – patrząc na liczbę zwolnień i zamknięć w ostatnich miesiącach, kolejne takie ogłoszenia, nawet związane z potencjalnymi problemami finansowymi są odbierane bardzo negatywnie. Tego, ile osób opuści firmę wciąż nie wiadomo, choć będzie to prawdopodobnie kilkadziesiąt osób NCSoft West planuje połączyć swój oddział wydawniczy z tym należącym do ArenaNet w ramach restrukturyzacji.