W oczekiwaniu na premierę za dwa tygodnie.
Electronic Arts wypuściło premierowy zwiastun Anthem, w którym pokazuje nam jak fajnie, świetnie, epicko i potężnie jest być Freelancerem – BioWare’owym odpowiednikiem Iron Mana. Dynamiczne cięcia walki przemieszane ze zbliżeniami na fragmenty pancerzy, gdzie wszystko świeci się, błyszczy i zachwyca faktycznie robią spore wrażenie, a wedle wszelkich doniesień latanie jest naprawdę przyjemnym aspektem gry.
W ostatnim czasie dużo mówimy o Anthem, bo najnowsza gra EA wzbudza sporo bardzo mieszanych uczuć – to tytuł BioWare, w którym obiecuje nam się ciekawą fabułę, a jednak wszyscy wiedzą, że nie jest to centralny element gry, gdzie lasery i wybuchy grają pierwsze skrzypce. Dla niektórych to klon Destiny 2, dla innych po prostu coś niezbyt godnego uwagi, część obserwatorów obawia się, że świetna gra zostanie przesłonięta potwornie agresywnymi mikropłatnościami (kosmetycznymi, jednak skórki mogą kosztować tu, wedle doniesień dwucyfrową liczbę dolarów). Po problemach z serwerami i wydajnością podczas zamkniętych i otwartych testów ludzie obawiają się, że Anthem może nie być do końca gotowe na premierę 22 lutego, ale o tym, jak jest naprawdę, przekonamy się, gdy gra ostatecznie ukaże się dla wszystkich.