Panie kochany panuje jakiś szał na tego Kickstartera. Co chwila pojawia się jakaś kampania ale prym chyba wiodą platformówki. Kolejny dzień i znowu o jakiejś piszemy. Do tego znów w stylu retro. W sumie jednak od przybytku głowa nie boli…
Powoli kończy mi się wena twórcza jeśli chodzi o pisanie o platformówkach na Kickstarterze. W tym przypadku jest jednak coś o czym mogę się wypowiedzieć! Mamy bowiem do czynienia z sequelem Alwa’s Legacy – gry w którą grałem. Była to całkiem fajna platformówka z mocną skrętem w kierunku Metroidvanii. Można ją właściwie nazwać pieśnią pochwalną na część takich tytułów z NES-a jak Faxanadu czy Battle of Olympus. Jeśli ktoś nie miał okazji się z nią zapoznać to bardzo polecam, bo grą się nią jak w jakiś zaginiony hit z NES-a. Świetna rzecz!
Może właśnie dlatego zainteresowałem się Alwa’s Awakening. Powiem szczerze – przekonało mnie też to co pokazali w poniższym filmiku:
To po prostu wygląda jak 16-bitowa wersja ich poprzedniej gry. Tamta mi się podobała, więc zakładam, że to też przypadnie mi do gustu. Bardzo podoba mi się grafika – studiu Eden Pixels udało się doskonale oddać ten 16-bitowy styl. Wszystko wygląda kolorowo i żywo a animacje naszej bohaterki są świetne. Właściwie nie ma czego więcej wymagać – zakładam, że dostaniemy kolejny solidny tytuł retro, a tych nigdy za wiele.
Jeśli chcecie wspomóc kampanię to link znajdziecie tutaj. W momencie pisania udało się zebrać ponad 9 tysięcy dolarów z wymaganych 25 tysięcy. Gra najpierw ma ukazać się na Switcha oraz PC (Steam i GOG) w 2020 roku, a w późniejszym terminie na PS4 oraz Xboxa One.