Klasyczne cRPG w rzucie izometrycznym? Chris Avellone? Walka a la Dark Souls? Wszystko to w jednej grze? Wielki Zdan jest pod wrażeniem. Do tego wydaje takie cudeńko polska firma? Jeszcze lepiej! Trzeba się tematowi przyjrzeć bliżej…
Mam słabość do RPG-ów, które przedstawiają akcję we wspomnianym rzucie izometrycznym. Może to z powodu roku urodzenia, ale wręcz wychowałem się na takich produkcjach jak obie części Baldur’s Gate, Icewind Dale, czy absolutnie genialny Planescape: Torment. Do dziś chętnie sięgam po takie gry i świetnie bawiłem się przy takim Pathfinder: Kingmaker czy Torment: Tides of Numenera. Zawsze cieszę się gdy ma wyjść jakaś nowa gra w podobnym stylu, bo to szansa na kolejne godziny zabawy. Do tego jeśli pomaga w niej Chris Avellone który maczał palce w Planescape…
Co prawda wcześniej słyszałem o Alaloth, ale nie grzebałem dokładniej przy tej grze. Teraz gdy dotarła do mnie informacja, że developerzy, czyli studio Gamera Interactive postanowili zacząć współpracę z polskim All in! Games to postanowiłem się bliżej przyjrzeć temu tytułowi. No i musiał się pojawić wspomniany już pan Avellonne. Podobno jest on konsultantem przy tej grze. Mam szczerą nadzieję, że jego rola jest jak największa i że będzie miał dużo do powiedzenia, bo facet to prawdziwy ekspert.
Alaloth ma być grą która łączy stare z nowym. Stare to jak wiadomo rzut izometryczny i ogólne podejście do tego jak wygląda grafika i oprawa gry. Niezbyt rewolucyjnie prezentuje się też świat – pseudo-średniowiecze, dużo magii, krasnoludy, elfy, monstra i tym podobne przyjemności. Można powiedzieć – standard. Natomiast walka ma podobno przypominać… Dark Souls. Zdziwieni? Ja też byłem. Nie wiem jak miałoby to wyglądać w takiej grze, ale pomysł mnie zaintrygował. Do tego podobno znacznie będzie miała waga naszego ekwipunku (znowu Soulsy!) i swoisty brak możliwości leczenia. Jak to wszystko będzie wyglądało i czy zadziała? Będziemy musieli poczekać do roku 202o – brak bowiem konkretnej daty premiery.
Na osłodę dwa filmiki zapowiadające ten tytuł:
