Nie dla wszystkich epidemia musi oznaczać totalny nieurodzaj. Pozostanie w domach oznacza na przykład zwiększona liczba aktywnych graczy, na czym ewidentnie skorzystało Activision Blizzard.

Firma pochwaliła się swoimi wynikami na początek roku. I tak na przykład dochód firmy na pierwszy kwartał wyniósł ostatecznie 1,79 miliarda dolarów, choć według pierwotnych przypuszczeń miało wyjść 1,64 miliarda dolarów. Dla porównania, początek ubiegłego roku przyniósł dochód na poziomie 1,825 miliarda dolarów.

Activision Blizzard zaznacza również, że zadbano o zdrowie pracowników, w połowie marca zmieniając tryb pracy ze stacjonarnej na home office. Za jedną z głównych przyczyn sukcesu podaje z kolei niespodziewane zainteresowanie Call of Duty: Warzone, które jak dotąd zebrało ponad 60 milionów graczy. Swój udział miały także franczyzy, takie jak World of Warcraft.

Zmienia się nieznacznie struktura dochodów, jeśli weźmiemy pod uwagę platformy – wciąż największym źródłem są konsole (33%) rośnie jednak udział PC (28%) oraz gier mobilnych i akcesoriów/gadżetów (32% wobec 29% rok do roku).