W oczekiwaniu na finalną wersję indonezyjskiej przygodówki o chłopcu i dziewczynce, zabarwionej odrobiną magii (właściwie nie taką odrobiną), piksel artową oprawą graficzną, wyciętą z kart mangi i niezwykłą fabułą.

Opowieść, o której po raz pierwszy usłyszeliśmy pod koniec 2015 roku doczekała się dostępnego bezpłatnie prologu, któremu warto poświęcić chwilę czasu – jest bowiem i polskie tłumaczenie dialogów, a sama fabuła, rozgrywająca się gdzieś na indonezyjskiej prowincji robi wrażenie – Mojiken Studio (specjalizujące się w przygodówkach) utkało twór z ciekawych historii i intrygującej mechaniki – możemy wchodzić do wewnętrznych światów napotkanych postaci i… głaskać koty. A tych ostatnich w A Space for the Unbound jest sporo.