Widziałem w życiu wiele dziwacznych pomysłów na gry, książki czy filmy. Myślałem, że nie da się mnie zaskoczyć. Myliłem się.
Czasem jest po prostu tak, że zobaczymy coś i odbiera nam mowę. To może być zdziwienie, obrzydzenie albo po prostu absolutny brak zrozumienia. Czasami chodzi o wszystko to naraz. Ba! Często jest tak, że po obejrzeniu/przeczytaniu/przesłuchaniu danej rzeczy kilka razy budzi się we mnie przynajmniej podziw dla twórcy. Tak było w przypadku legendarnego crapa jaki jest Hong Kong 97. Jest też pytanie – kim trzeba być by stworzyć coś takiego?. Nie wiem, ale podziwiam developerów z Nussoft. Zobaczcie zresztą sami:
Nie mam słów. Gigantyczne kraby „obdarzone przez bogów ogromną siłą i inteligencją” (naprawdę tak to tłumaczą), które walczą ze sobą za pomocą mieczy świetlnych, ryb czy pił łańcuchowych? Wchodzę w to! Przecież to brzmi jak skecz z Latającego Cyrku Monty Pythona! Zaprawdę żyjemy w ciekawych czasach i do tego możemy się zanurzyć w taką krainę absurdu. Moim zdaniem gra roku jest już znana i nie ma co dyskutować. Wszyscy inni kandydaci mogą iść do domu lub uklęknąć przed potęgą gigantycznych krabów! A ten krab którego uda się przewrócić musi trafić do gara!
Gra dostępna jest za 14,80 dolara w wersji Early Access tutaj. W tej wersji dostępne jest 41 broni i 19 rodzajów krabów – imponujące! Ma także wyjść wersja na Switcha.
A jako bonus dorzucamy listę TOP 10 zmutowanych krabów (lub rzeczy krabopodobnych) w grach:
-
Crawmerax The Invincible (Borderlands DLC) – zasługuje na podium bo to prawdziwy krabowy killer
-
Full Metal Haggar (Secret of Mana/Legend of Mana) – jest bossem i strzela laserami z oczu. Potrzeba czegoś więcej?
-
Nipper (Banjo Kazooie) – bo jest w Banjo Kazooie, a ta gra to czysty geniusz
-
Crabs-Y (Mega Man 8) – tak tak to robot przypominający kraba. Nieważne! Jest twardzielem i trzeba go rozwalić trzy razy
-
Headcrab (Half-Life) – nie trzeba specjalnie tłumaczyć. Przeciwnik wręcz ikoniczny!
- Wielki Krab (Dark Souls 3) – za bycie wielkim i dodatkowo skopanie tyłka wielu graczom
- Hard Shell (Blaster Master) – pomarańczowy, ogromny i trudny do pokonania
- Crab Nabber (Beyond Oasis/Legend Of Thor) – lubię ten tytuł, a to był pierwszy boss
- Brachyura (Castlevania: Order Of Ecclesia) – za to, że trzeba go pokonać w sprytny sposób
- Kraby błotne (Skyrim) – najgorszy przeciwnik w grze. Myślałeś, że będziesz mógł spokojnie wybrać opcję „fast travel”? Nie ma mowy – w okolicy są kraby błotne! [a w Falloucie 3/4 błotniaki – przypadek? – red.]